Moja rodzina słabo się dogaduje...Każdy zajmuje się swoimi sprawami .
Jednak w dzieciństwie nie mogłam tego pojąć , czułam się odżucona,
lecz w tej sytuacji stałam się jeszcze silniejszą psychicznie.
Moja mama raczej mnie nie kochała, była wiecznie zajęta,
ale wybaczyłam jej to , w końcu to zrozumiałe: przecież miała dużo pracy .
Pracowała na utrzymanie rodziny , czyli 5 dzieci oraz ona sama wraz z ojcem .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz